Trwa wykaszanie traw i chwastów porastających kanały
Siedem firm, prowadzi prace konserwacyjne na 31 kanałach, rzece Długiej, a także nad Stawami Brustmana. Mieszkańcy mogą obserwować ekipy, które często ręcznie koszą wybujałe trawy i chwasty porastające skarpy kanałów. Wykaszanie nie tylko poprawi estetykę, ale przede wszystkim wpłynie na bezpieczeństwo mieszkańców – spiętrzająca się w ciekach woda nie będzie zagrażać podtopieniami.

Zarząd Zieleni m.st. Warszawy podpisał już wszystkie umowy z firmami, które zwyciężyły w przetargu na dwukrotną konserwację kanałów, cieków i zbiorników wodnych położonych na terenie m.st. Warszawy.
Firmy rozpoczęły od drugiej połowy lipca prace w terenie. Konserwacja urządzeń nie należy do najłatwiejszych. Odsłaniane koryta kanałów pokazują kolejne zaniedbane miejsca i uszkodzenia, które należy doprowadzić do właściwego stanu technicznego, w tym odtworzyć umocnienia naturalne. Jest to bardzo istotne z uwagi na to, ze kanały pełnią głównie funkcję odbiorników wód opadowych i roztopowych z terenu miasta. Ich sprawne działanie jest gwarantem bezpieczeństwa mieszkańców.
– Warszawiacy mogą odetchnąć z ulgą, gdyż przeprowadzona konserwacja oprócz efektów wizualnych, zapewni ochronę przed podtopieniami – zapewnia Marek Piwowarski, dyrektor Zarządu Zieleni m.st. Warszawy.
Znacznym utrudnieniem przy prowadzeniu robót konserwacyjnych mogą być często padające deszcze – powodują one utrzymywanie się podwyższonego poziomu wody, co uniemożliwia koszenie skarp. Dotychczas prace konserwacyjne zostały przeprowadzone na rzece Długiej, Kanale Rembertowskim, Kanale Wawerskim Kanale Nowe Ujście, Kanale „W”, Kanale Powsińskim, Kanale Latoszki oraz Potoku Bielańskim. Niebawem roboty rozpoczną się na pozostałych ciekach.