Trawnik w al. Wojska Polskiego - część jest skoszona, a część nie

Rozpoczęliśmy drugie w tym roku koszenie trawników przyulicznych

Rozpoczęliśmy drugie w tym roku koszenie trawników przyulicznych (z trzech planowych) – czyli niezbędny dla ich prawidłowego wzrostu i rozwoju podstawowy zabieg utrzymaniowy i pielęgnacyjny. Prace są konieczne również ze względów bezpieczeństwa użytkowników ruchu drogowego – potrwają one ok. miesiąca. Na zdjęciu powyżej – pas zieleni przyulicznej w dzielnicy Żoliborz: zielona, bujna trawa po skoszeniu, a w głębi planowo niekoszona ostoja przyroda.

NAJPIERW OBSERWUJEMY, POTEM DZIAŁAMY

Zarząd Zieleni m.st. Warszawy planuje prace polegające na koszeniu trawników przyulicznych zgodnie ze zróżnicowanym reżimem koszenia, który wprowadziliśmy kilka lat temu. Reżim ten zakłada trzykrotne ich koszenie w ciągu roku – to minimalna ilość, by zapewnić właściwą pielęgnację naszych muraw z jednoczesnym uwzględnieniem przeciwdziałania skutkom zachodzących zmian klimatycznych. Ponadto na bieżąco obserwujemy sytuację przyrodniczą (m.in. przyrost traw) i warunki pogodowe (występowanie przedłużającej się fali upałów). Od nich uzależniamy rodzaj, zakres i częstotliwość prac podejmowanych na danym terenie.

Nasza jednostka opiekuje się dużym obszarem zieleni przyulicznej – to ponad 1300 ha (tereny przy ulicach powiatowych, wojewódzkich i krajowych). W związku z całkowitym zakazem używania dmuchaw do sprzątania pokosu, tegoroczne koszenie trawników przyulicznych jest bardziej ekologiczne, jednak potrzebujemy więcej czasu na wykonanie tych prac, ponieważ wykonywane są ręcznie. Czasem również jest konieczne chwilowe wstrzymywanie ruchu samochodowego dla zapewnienia bezpieczeństwa pracowników wykonujących prace przy ruchliwych ulicach.

KOSZENIE TRAWNIKÓW – NIEZBĘDNE DLA ICH PRAWIDŁOWEGO ROZWOJU

Obecnie obserwujemy intensywny przyrost trawników na terenie Warszawy będący efektem wysokiej temperatury i intensywnych opadów. Jednak źdźbła traw są już suche i zdrewniałe, a jednocześnie w części lokalizacji nieskoszona, bujnie rozwinięta zieleń „kładzie się” pod swoim ciężarem. Wówczas gromadzi się na poziomie gleby nadmierna wilgoć i rozpoczyna niepożądany proces gnilny. Pozostałe przy ziemi zielone liście obumierają i rośliny nie mają możliwości zagęszczenia się i prawidłowego rozwoju. Ponadto utrudniony jest dostęp do gleby wysiewających się roślin dwuliściennych. W tej sytuacji pielęgnacja polegająca na koszeniu jest wręcz wskazana dla prawidłowego rozwoju trawników i łąk. Zabieg ten wzmacnia i zagęszcza trawę, zapewniając odpowiedni dopływ powietrza i wody do systemu korzeniowego.

Warto przy tym wiedzieć, że po skoszeniu trawników, przez pewien czas będzie widoczny efekt rżyska – jednak przy odpowiednich warunkach rośliny szybko się zregenerują.

W celu uniknięcia uszkodzeń rozet roślin dwuliściennych – wysokość koszenia ustawiona jest na ok. 7-10 cm. Przy czym, ze względu na duże nierówności terenów przyulicznych, które powstają w wyniku prowadzonych w ich obrębie licznych prac remontowych, wysokość ta może w wybranych miejscach ulec obniżeniu. Przy bardzo wysokich trawach ww. wysokość koszenia jest trudna do utrzymania.

KOSZENIE – PRACE KONIECZNE ZE WZGLĘDÓW BEZPIECZEŃSTWA RUCHU

Koszenie zieleni przyulicznej konieczne jest również ze względów bezpieczeństwa użytkowników ruchu: kierowców, rowerzystów oraz pieszych. Wysoka trawa ogranicza widoczność szczególnie na skrzyżowaniach, zakrętach, na co zwracają uwagę mieszkańcy w licznych zgłoszeniach m.in. w Miejskim Centrum Kontaktu Warszawa 19115. W tym serwisie miejskim można m.in. powiadomić o potrzebie koszenia na danym terenie.

OD TEGO ROKU CAŁKOWICIE REZYGNUJEMY Z UŻYWANIA DMUCHAW, TAKŻE W PASACH ZIELENI PRZYULICZNEJ

Od początku tego roku na terenie naszego województwa obowiązuje całkowity zakaz używania dmuchaw (zgodnie z uchwałą Sejmiku Województwa Mazowieckiego z dnia 8 września 2020 r. w sprawie programu ochrony powietrza dla województwa mazowieckiego).

Zarząd Zieleni m.st. Warszawy we wszystkich obowiązujących w tym roku umowach dot. pielęgnacji zieleni oczywiście uwzględnił te wytyczne. Dodajmy, że we wcześniejszych latach używanie dmuchaw nie było dopuszczone na terenach parkowych. Wyjątkiem było używanie dmuchaw w pasach drogowych w celu zapewnienia bezpieczeństwa użytkownikom ruchu poprzez szybkie uprzątnięcie urobku z jezdni.

ZRÓŻNICOWANY REŻIM KOSZENIA – ŚWIADOME ZARZĄDZANIE ZIELENIĄ W DOBIE ZMIAN KLIMATYCZNYCH

Wprowadzony przez warszawski Zarząd Zieleni zróżnicowany reżim koszenia – uwzględniający obserwację warunków pogodowych i potrzeby danego terenu – jest wyrazem świadomego zarządzania zielenią miejską z myślą o środowisku.

W ostatnich latach przyjęliśmy i realizujemy m.in. następujące zasady w zakresie tego typu pielęgnacji zieleni:

  • Koszenie tylko 1-2 razy w roku – z uwzględnieniem warunków pogodowych: łąki miejskie, łąki kwietne, ostoje przyrody w parkach i na skwerach, wały przeciwpowodziowe;
  • Koszenie tylko 3 razy w roku – z uwzględnieniem warunków pogodowych: trawniki przyuliczne w pasach drogowych. Warto przy tym zaznaczyć, że w wybranych lokalizacjach niemal rezygnujemy z koszenia i pozostawiamy naturalne łąki (np. środkowy pas między jezdniami na ul. Żwirki i Wigury, al. Krakowska). W tych miejscach ograniczamy koszenie do pasa o szerokości ok. 1 m od strony pasa jezdni;
  • Koszenie częstsze – w miarę potrzeb, z uwzględnieniem warunków pogodowych: trawniki nowo założone, parkowe polany, trawniki wokół rabat kwiatowych;
  • Koszenie częste – nawet do 10 razy w sezonie: trawniki reprezentacyjne.

W celu zapewnienia jak najlepszych warunków dla fauny żyjącej w mieście, pozostawiamy zarówno w parkach jak i przy ulicach (w odpowiednich miejscach, tak aby zachować bezpieczeństwo użytkowników ruchu drogowego) naturalne łąki miejskie, ostoje przyrody – miejsca niekoszone i niegrabione oraz strefy niekoszone wokół skupisk drzew. Nasze naturalne łąki od lat można oglądać w warszawskich parkach, na skwerach i w pasach drogowych – m.in. na terenie Parku Skaryszewskiego, Parku Pole Mokotowskie, Parku Arkadia czy na skarpie Mostu Marii Skłodowskiej-Curie i w pasach między jezdniami alei Żwirki i Wigury.

 

Pokaż inne artykuły